niedziela, 7 lutego 2016

HISTORIA PEWNEGO PRZEKŁADU.

OD JANUSZA                              AUTOMAT                                        MÓJ PRZEKŁAD
They are dead                              Nie żyją.                                                      Choć oni są martwi
families grieving                       Rodziny w żałobie                                         A rodzina (się) martwi.
are better off                               Lepiej niż                                                      Mają się lepiej niż
we who are living                     My, którzy żyjemy.                              My, co dźwigamy krzyż
vital signs checked                 Sprawdziłem życiowych                               Oznaki życia
six figures Docks(?)                      Sześć liczb docks(?)                     
Jak u sześciu psów(!)
zombies alive                              Zombie żywy                                              Biegnących obok
horror and shock                          Horror i szok                                            Jeźdźców bez głów.

careers flow money            Kariera przepływu pieniędzy.                        Przepływa flota.
stats social club                      Statystyka Social Club
                                Społeczna lichota
aves of our times        Jesteśmy niewolnikami naszych czasów        Więzi twój mózg
brain dead and trapped           Martwy mózg i uwięziony.
                       Nie szczędząc rózg.

3 komentarze:

  1. Chodziło o sześciocyfrowych lekarzy, a nie o psy!!!
    Janusz

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem,ale psy są lepsze, zaufaj mi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sia la la la la la-a 2x


    Morza szum, ptaków śpiew
    Złota plaża pośród drzew
    Wszystko to, w letnie dni
    Przypomina Ciebie mi, przypomina Ciebie mi
    Sia la la la la la-a

    Szłaś przez skwer, z tyłu pies
    "Głos Wybrzeża" w pysku niósł
    Wtedy to pierwszy raz
    Uśmiechnęłaś do mnie się, uśmiechnęłaś do mnie się
    Sia la la la la la-a

    Odtąd już, dzień po dniu
    Upływały razem nam
    Rano skwer, plaża lub
    Molo gdy zapadał zmierzch, molo gdy zapadał zmierzch
    Sia la la la la la -a

    Płynął czas, letni czas
    Aż wakacji nadszedł kres
    Przyszedł dzień, w którym już
    Rozstać musieliśmy się, rozstać musieliśmy się
    Sia la la la la la-a
    1.Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew.....

    OdpowiedzUsuń